@szybki_zuk: Wycinamy monokulturę, nie „dobry” naturalny las, sadzimy nową monokulturę, więc co to tu się dzieje takiego strasznego? Poza tym wcześniej pisząc „mało warte” lasy posadzone, miałem na myśli, że w Polsce sadzi się głównie sosnę pospolitą, ale już uprzedzam wasze kucowsko-lewackie rururur wycięli piękny liściasty las, a nasadzili gówna!!!” – otóż sadzi się sosnę na większości terenów, ponieważ LP mają kiepskie gleby, w większości piachy, a na takim podłożu najlepiej rośnie właśnie sosna. Tam gdzie się da i ma to sens, to każdy leśnik wręcz na siłę wciska dęba czarnego czy buka. Tak więc przeciwko wam są fakty, nauka i logika. W ogóle mam wrażenie, że rozmawiam z osobami, które nie mają zielonego pojęcia o gospodarce leśnej. Byłeś ty w ogóle kiedyś na miejscu takiego zrębu? Wiesz jak się go przeprowadza? W jakich odstępach czasu można wycinać sąsiadujące działki? Jak się zalesia, pielęgnuje młodnik? Co robić, jeżeli uprawę zaatakują szkodniki? Wiesz w ogóle, że w okresie lęgowym ptaków LP zakazuje wycinki? Że chroni ostoje zwierząt, ustawia znaki informujące o nich i nie prowadzi prac w pobliżu ostoji?
Zapytam wprost: szczekacie mordami z własnej głupoty i oszołomstwa, czy ktoś wam za to płaci?